Opony i dętki
Bo wszystkie Ryśki to fajne chłopaki! Jest Rysio z Klanu, jest Prezes Klubu "Tęcza" Ryszard Ochódzki, jest także Rysio Vredestein w słusznym rozmiarze 29 cali, który podbił niewieście serce testera z Klubu Przyjaciół Grubej Kiszki.
Michał Śmieszek
Add a comment
Na początku tego sezonu do długodystansowego testu otrzymałem opony marki Vredestein - Black Panther. Produkty tej firmy jakoś nigdy nie miały okazji gościć w moim rowerze. Co prawda teamowi koledzy mieli już okazję testować "pantery" ale były to gumy w "średnim" rozmiarze 650B. Tym razem jednak pod naszą redakcyjną strzechę zawitał osobnik z kociej rodziny w rozmiarze 29er.
Tadeusz Pietrzak
Add a comment
Lato nas w tym roku nie rozpieszczało, za oknem więcej deszczowych niż słonecznych dni. Nastroje są już raczej jesienne. Niektóre z moich ulubionych tras rowerowych zamieniły się w błotniste, trudne do przejechania ścieżki, po których ciężko jest przejechać kołami obutymi w semi slicki. W poszukiwaniu jakiegoś antidotum na te śliskie niespodzianki, z kartonu wyciągnąłem gumy WTB Ranger TCS Light/Fast Rolling w rozmiarze 2.0, które producent określił mianem uniwersalne. Czy podołały panującej aurze? Zapraszam do przeczytania testu.
Tadeusz Pietrzak
Add a commentZ paczki opon udostępnionych Nam do testów, wylosowałem model Fluid. Solidny kawał gumy w szerokości 2,35", wyposażony w wyrazisty bieżnik. "Akurat na sezon jesień-zima ...", pomyślałem sobie :) Czy pomyślałem dobrze czy nie - przekonajcie się dalej.
Artur Drzymkowski
Add a commentWTB Nano Raptor jest pierwszą 29-calową oponą przeznaczoną dla rowerów górskich. Zaprojektował ją w 1999 roku współwłaściciel a jednocześnie główny projektant firmy WTB Mark Slate. Aż trudno w to uwierzyć, że od jej powstania minęło już 18 lat. Przez ten czas wiele opon dokonało już swojego żywota i odeszło w niepamięć, a ona nadal jest z nami i obraca się w niejednym rowerze. Zapraszam do lektury testu opony legendy, która przyczyniła się do rozpoczęcia wielkokołowej rewolucji.
Tadeusz Pietrzak
Add a commentVee Tire, a co to jest? Jakiś azjatycki chłam, nie warto nawet się nad tym pochylać. Pewno ciężkie i plastikowe, ale testować przecież trzeba wszystko, co się nawinie. Poza tym czasami można się nieźle zdziwić. Czy tym razem?
Mateusz Nabiałczyk
Add a commentDuro Tires to międzynarodowy koncern, który powstał w 1945 roku. Ten azjatycki brand produkuje pełne spektrum opon, począwszy od samochodowych, poprzez motocyklowe, ciężarowe oraz rowerowe. Te ostatnie stanowią prawdopodobnie jedynie ułamek całej produkcji, choć katalog dostępnych modeli jest całkiem spory. Kilka lat temu mieliśmy okazję testować model Duro Miner 29, który ujął nas wtedy trakcją, wytrzymałością a przede wszystkim bardzo atrakcyjną ceną. Zachęcony tym pozytywnym doświadczeniem postanowiłem przetestować kolejną gumę ze stajni Duro, model Cypher DB-1078.
Tadeusz Pietrzak
Add a commentSzybkie opony na jeden raz, czy też może jednak coś po środku? Co wybrać, żeby nie przegrać na ostatniej prostej? Pytanie trudne jak cholera, bo opon 29 "jak mrówków". No to może tym razem coś, czego inni nie mają? Vee Tire Rail Tracker!
Michał Śmieszek
Add a comment
Chyba każdemu jest znana firma Mavic. Charakterystyczne, żółte logo producenta na oponach MTB to jednak niezbyt częsty widok. Czy francuskie ogumienie ma szansę choć otrzeć się o sukces jaki odniosły ich koła?
Bartosz Bidas
Add a commentNajważniejsze prawa pracy:"1.Szef ma zawsze rację! 2.Jeśli szef nie ma racji, patrz punkt pierwszy, 3. Szanuj Szefa swego, bo możesz mieć gorszego!" No właśnie...a co w przypadku kiedy szefów masz dwóch, i do tego kręcą się między nogami? Masakra....
Michał Śmieszek
Add a commentOpony Kenda, to dziś synonim wysokiej klasy w relatywnie przystępnej cenie. Przede wszystkim, to synonim innowacyjności połączonej z efektywnością, czego dowodem jest cała linia opon 29. Czy najnowszy Honey Badger potwierdza tą regułę? Zaraz się wszystko okaże..
Michał Śmieszek
Add a commentW okresie letnim, gdy sezon w pełni, testowałem kilka modeli szybkich opon. Zgodnie z wszelkimi prawami natury po lecie nadeszła jesień, a wraz z nią pojawiło się błoto. Trzeba było pomyśleć o zastąpieniu szybkości czymś dającym większą gwarancję bezbolesnego przejazdu przez błotne sekcje. Pojawiła się okazja przetestowania opon Rubena V95 Charybdis, którego to zadania podjąłem się bez zastanowienia.
Piotr Wrotek
Add a comment